Hej :)
W ostatnim projekcie denko (tutaj) wspominałam wam o toniku aloesowym Avebio. Dziś mam dla Was jego recenzję:) Jest to genialny produkt, zwłaszcza dla cer suchych i problematycznych. Jeśli jesteście posiadaczkami właśnie takich cer to zapraszam serdecznie do dalszej części posta.
O genialnych właściwościach aloesu wiemy wiele. Znajdziemy go w wielu kremach i maściach łagodzących. Najlepiej jednak działa w czystej postaci. Dlatego szukając idealnego toniku mój wybór padł właśnie na naturalny tonik aloesowy. Oto co mówi o jego działaniu producent:
silnie nawilża, łagodzi i kondycjonuje skórę,
stymuluje regenerację komórek,
redukuje reakcje zapalne i alergiczne,
przyczynia się do wzrostu kolagenu w skórze,
działa przeciwzapalnie i kojąco
Tonik aloesowy to dla mnie pierwsze tak bliskie spotkanie z samym aloesem. Nigdy bowiem nie miałam okazji stosować go w tak czystej postaci- zazwyczaj właśnie w kremach lub maściach. Ogromne było więc moje zaskoczenie już po pierwszym jego użyciu. Skóra była przyjemnie nawilżona, ale nie ściągnięta-
co często zdarza się w przypadku drogeryjnych toników. Mogę więc powiedzieć, że była to moja miłość od pierwszego użycia :D.
Obecnie jestem już w połowie a nawet trochę za połową drugiej buteleczki, a stosuję go codziennie wieczorem przed nałożeniem kremu.
Co mogę po takim czasie powiedzieć o efektach jego stosowania?
Otóż jestem niesamowicie zachwycona jego działaniem. Zauważyłam, że odkąd go używam skóra jest zdecydowanie mniej przesuszona, pomimo ciągłych zmian temperatur nie zauważyłam suchych skórek- co często mi się zdarza kiedy robi się chłodniej. Przez około tydzień stosowałam go również solo-
bez nakładania kremu (wada zamawiania kosmetyków przez internet- zaginione paczki), i w tej roli również wypadał świetnie. Skóra przez ten czas nie pogorszyła się, pomimo braku kremu nie czułam ściągnięcia ani przesuszenia. Tonik ten jest też genialny na wszelkie zaczerwienia i podrażnienia- stosowany jako kilkuminutowy okład koi i uspokaja skórę. Tonik ma przyjemny delikatny zapach, nie pozostawia na skórze lepkiej warstwy i szybko się wchłania. Jak dla mnie jest obecnie jednym z podstawowych produktów do pielęgnacji cery.
Tonik zamknięty jest w buteleczce z ciemnego szkła. Jego pojemność to 100 ml, a cena to około 20 zł.
Ja ostatnio kupowałam go na allegro ale jest też dostępny na stronie producenta. Mi buteleczka wystarcza na około 1,5 miesiąca.
Podsumowując jeśli szukacie dobrego zmiennika dla drogeryjnych toników zdecydowanie polecam wam aloesowy tonik od Avebio.
Jeśli już go używałyście dajcie znać jakie są wasze wrażenia:)
Buziaki
Magda xoxo
Komentarze
Prześlij komentarz