Caraval Chłopak który smakował jak północ- recenzja

Witajcie Kochani :)

Dziś przychodzę do Was z recenzją pięknej i niezwykłej opowieści jaką jest Caraval.

Niezwykły, wciągający, tajemniczy i nieprzewidywalny- taki właśnie jest Caraval. „to tylko gra”  o tym każe pamiętać autorka książki. Jednak nie jest to takie proste jakby mogło się wydawać.  Magiczny świat Caravalu przepełniony jest mieszanką fikcji i rzeczywistości. Nigdy nie wiesz co jest tu prawdą, a co złudzeniem .Kiedy zaczynasz uważać, że rozgryzłeś tę zagadkę- uważaj, to dopiero początek.

Świat Scarlett i Telli przepełniony jest obawami i bólem. Mieszkanie pod jednym dachem z ojcem gotowym na najgorsze jeśli któraś z nich się sprzeciwi, wizja małżeństwa które ma być ucieczką dla obu 
z nich. I wtedy ten nieoczekiwany moment, list ze specjalnym zaproszeniem od samego Mistrza Legendy. Co robić? Spełnić marzenie i zawalczyć o wygraną czy wyrwać się ze strefy ułudy i stąpając twardo po ziemi wziąć ślub z tajemniczym mężczyznom, którego wybrał dla Scarlett ojciec aby wraz z siostrą na zawsze bezpiecznie opuścić dom? Czy podejmą wspólnie tę decyzję? W końcu pomimo bycia siostrami 
są zupełnie różne…
 Donatella jest porywcza i impulsywna. Chce korzystać z życia co jest niemożliwe z uwagi na surowego ojca. Czasami nie myśli o konsekwencjach, bywa nierozważna i uparta- co być może wynika z młodego wieku.  Scarlett natomiast jest znacznie spokojniejsza i opanowana. Dla dobra siostry godzi się na wiele rzeczy i stara się robić wszystko aby nie wzbudzać gniewu ojca. Dla Telli gotowa jest do największych poświęceń. To właśnie z jej perspektywy poznajemy cały Caraval, jej oczami widzimy wszystkie zdarzenia. Niestety momentami jest to nieco irytujące ponieważ taka jest też sama bohaterka. Są fragmenty, 
w których  jej charakter bywa trochę męczący i nie sposób się nie denerwować kiedy zamiast wziąć się 
w garść rozpamiętuje ona przeszłość. Te cechy idealnie równoważył natomiast Julian. Jego humor 
i odwaga świetnie maskują  niedoskonałości Scarlett.  Ale jaką rolę odgrywa w całej opowieści dowiecie się jeśli sięgniecie po tą pozycję ;)

Autorka stworzyła  niesamowity świat, w którym można  zatracić się bez reszty. Świetnie zbudowane napięcie powoduje, że trudno się od niej oderwać, a tajemnice jakimi owiany jest cały Caraval powodują, że nie tylko bohaterzy gubią się między rzeczywistością a fikcją ale również czytelnik. Czytając mamy możliwość przenieść się do tego świata i razem z jego postaciami przeżywać wszystkie niezwykłe chwile. Z nimi szukać właściwych wyjść, ryzykować ale również przeżywać chwile grozy i zaskocznia.  

Historia ze sobą wiele pytań i niespodzianek już od samego początku?  Na co zdecydują się te dwie młode kobiety? Zaryzykują czy zrezygnują z marzeń? Co przyniesie im los i która z nich bardziej wpłynie na tą decyzję? Co spotka je jeśli opuszczą wyspę? Czy uda im się uciec od ojca? I co tak naprawdę oznacza dla każdej z nich Caraval? I wiele innych…
Caraval, chłopak który smakował jak północ to dopiero pierwsza część tej opowieści i szczerze przyznam, że jestem bardzo ciekawa jej kontynuacji :)

Jeśli lubicie tego typu literaturę to zdecydowanie Wam polecam tą książkę.

A jeśli już czytałyście to chętnie przeczytam jakie są Wasze wrażenia :)

Buziaki
Magda xoxo

Komentarze